#Oczami Nicole
Wstałam rano koło 8:30. Zerwałam się z łóżka i ubrałam się tak i wzięłam portfel który leżał na szafce nocnej i ubrałam buty. Do sklepu miałam 10 minut, więc szłam spokojnie. Weszłam do sklepu i zaczęłam szukać blond farby. W końcu znalazłam, więc wzięłam dwie na wszelki wypadek. Podeszłam do kasy, zapłaciłam i grzecznie podziękowałam, po czym wyszłam. Kilka minut później byłam już w domu. Poszłam na górę i odłożyłam farbę, po czym zeszłam z powrotem na dół zrobić śniadanie. Postawiłam na gofry z bitą śmietaną i owocami. Po godzinie, zrobiłam już tuzin gofrów. Wyglądały pysznie. Usłyszałam kroki na schodach, więc był to znak że chłopacy się już obudzili. Podeszłam jeszcze do lodówki po sok. Otworzyłam ją i nagle poczułam ręce na talii. Od razu je poznałam. Bardzo mi ich brakowało. Wyjęłam sok i obróciłam się twarzą do mojego chłopaka.~ Cześć kotuś- Powiedział, delikatnie przyciągając mnie do siebie i całując bardzo namiętnie.
~ Hej, śniadanie czeka- Powiedziałam i wzięłam go za rękę prowadząc do jadalni. Usiedliśmy i wszyscy zaczęli jeść w ciszy. Gdy już zjadłam, wstałam od stołu i wzięłam swój talerz aby włożyć go do zmywarki. Gdy już włożyłam talerz, ktoś z jadalni zapytał:
~ Nicole? Co będziesz teraz robić?- Poznałam po głosie, był to Liam
~ Tajemnica... Tylko cii...- Powiedziałam i poszłam do pokoju. Zamknęłam drzwi na klucz, żeby nikt mi nie przeszkadzał i rozpakowałam farbę. Weszłam do łazienki i zaczęłam farbować włosy. Miałam zaczekać pół godziny, więc weszłam na TT i Instagrama. Po trzydziestu minutach wróciłam do łazienki i spłukałam farbę. Wysuszyłam jeszcze włosy i stwierdziłam, że wyglądam całkiem nieźle. Zrobiłam sobie zdjęcie i wrzuciłam je na TT, Facebook'a i Instagrama.
Musiałam przyznać że wyglądałam bosko. Zeszłam na dół by pokazać im się w nowej fryzurze. Nawet nie zauważyli jak weszłam, tylko siedzieli na kanapie i coś sobie pokazywali. Na palcach podeszłam bliżej żeby zobaczyć co. Okazało się że oglądali moje zdjęcie wstawione na Twitter'a.
~ Hej!- Krzyknęłam im do ucha. Liam i Niall spadli z kanapi a Harry złapał się za serce.
~ Matko! Nie strasz nas!- Krzyknął Niall. Opadły im szczęki na mój widok.
~ O co chodzi?- Zapytałam dziwnie na nich patrząc.
~ Wyglądasz...- Niall nie dokończył bo wypowiedział się Harry
~ Zajekurwabiście- Na te słowa lekko się zarumieniłam.
~ Mam być zazdrosny?- Zapytał Niall podchodząc do mnie od tyłu i obejmując mnie w talii. Obróciłam się i pocałowałam go w policzek. Chciałam zadzwonić do Darcy, ale nie zdążyłam wykonać ten czynności ponieważ ktoś zadzwonił do drzwi. Poszłam otworzyć. Stała w nich Darcy cała zapłakana ale z uśmiechem na twarzy.
~ Wejdź kochanie. Co się stało?- Zapytałam.
~ Chodźmy do ciebie- Powiedziała i ruszyła za mną. Doszłyśmy do mojego pokoju, zamknęłam drzwi i zaczęła.
~ Wyjeżdżam do Miami- Powiedziała i wytarła oczy chusteczką.
~ Dlaczego?- Zapytałam
~ Justin gadał z Agnes i będę mieszkać z nią. Nie chcę cię opuszczać, ale nic już nie da się zrobić. To już postanowione- Powiedziała i po raz kolejny wytarła oczy.
~ Kiedy wyjeżdżasz?- Zapytałam, czując jak łzy mi napływają do oczu.
~ Jutro po południu- Powiedziała. Przytuliłam ją. Nie chciałam jej stracić, ale skoro musiała wyjechać, to nie mogłam jej zatrzymać.
~ Muszę już iść dokończyć pakowanie się. Przyjdziesz jutro mnie odprowadzić na lotnisko?- Zapytała z nadzieją.
~ Jasne. Do zobaczenia- Powiedziałam. Jeszcze raz ją uściskałam i wyszła. Postanowiłam iść po listy. W końcu, dawno nikt ich nie zabierał. Wyszłam przed dom. Na przeciwko zobaczyłam piękną dziewczynę z czerwonymi włosami. Pomyślałam że to na pewno nowi sąsiedzi. Dziewczyna zobaczyła mnie i zaczęła podchodzić w moją stronę.
~ Hej. Jestem Izzy a ty?- Zapytała wyciągając rękę w geście powitania.
~ Hej. Nicole. Wprowadziłaś się?- Zapytałam podając jej rękę.
~ Tak. Będę mieszkać z rodzicami. A ty, ile tu mieszkasz?- Wskazała głową na mój aktualny dom.
~ Od urodzenia- Powiedziałam.
~ To super. Ja muszę lecieć, może spotkamy się w szkole. Do zobaczenia!- Powiedziała i oddaliła się. Muszę przyznać, to całkiem sympatyczna dziewczyna. Kto wie, może się zaprzyjaźnimy. Wzięłam pocztę i wróciłam do domu. Przejrzałam je. W sumie, nie było nic do mnie, więc zostawiłam to na blacie i pobiegłam na górę. Otworzyłam pamiętnik i zaczęłam pisać:
12.10.2013
Drogi Pamiętniku!
Jest mi strasznie smutno. Darcy wyjeżdża a Nathan chce mnie przeprosić. Nie wiem czy mogę znów mu zaufać. Poznałam nową dziewczynę z sąsiedztwa- Izzy. Myślę że się z nią zaprzyjaźnię. Pofarbowałam włosy na blond. Myślę, że zacznie się układać.
Skończyłam pisać i odłożyłam pamiętnik na miejsce. Ktoś zapukał do drzwi. Wszedł Niall.
~ Hej. Co powiesz na to, abyśmy pojechali razem na wakacje na kilka dni?- Zapytał.
~ A co jeśli nie?- Zapytałam i uśmiechnęłam się cwaniacko.
~ No proszę- Zrobił słodkie oczka ~ Chcę pobyć trochę czasu z tobą sam na sam- Uśmiechnął się do mnie.
~ A co ze szkołą?- Zapytałam krzyżując ręce na piersiach.
~ Wszystko załatwione- Powiedział. Chwilę się zastanawiałam i po chwili odpowiedziałam:
~ Dobrze. Ale nie na długo, ok?- Zrobiłam minę mordercy. Niall zawsze wymiękał. Przytaknął tylko głową i dodał:
~ Lepiej się pakuj, jedziemy jutro wieczorem- Powiedział i wyszedł. Pomyślałam że dobrze jak wylecimy wieczorem, muszę się pożegnać z Darcy. Ciekawiło mnie to, gdzie Horan chciał mnie zabrać. I właściwie po co?
~ Hej. Co powiesz na to, abyśmy pojechali razem na wakacje na kilka dni?- Zapytał.
~ A co jeśli nie?- Zapytałam i uśmiechnęłam się cwaniacko.
~ No proszę- Zrobił słodkie oczka ~ Chcę pobyć trochę czasu z tobą sam na sam- Uśmiechnął się do mnie.
~ A co ze szkołą?- Zapytałam krzyżując ręce na piersiach.
~ Wszystko załatwione- Powiedział. Chwilę się zastanawiałam i po chwili odpowiedziałam:
~ Dobrze. Ale nie na długo, ok?- Zrobiłam minę mordercy. Niall zawsze wymiękał. Przytaknął tylko głową i dodał:
~ Lepiej się pakuj, jedziemy jutro wieczorem- Powiedział i wyszedł. Pomyślałam że dobrze jak wylecimy wieczorem, muszę się pożegnać z Darcy. Ciekawiło mnie to, gdzie Horan chciał mnie zabrać. I właściwie po co?
#Oczami Nathan'a
Wszedłem na Twitter'a i zobaczyłem zdjęcie Nicole. Wyglądała pięknie w blond włosach. Z minuty na minutę kochałem ją bardziej. Jednak coś jeszcze przykuło moją uwagę. Jej tweet:
Wszedłem na Twitter'a i zobaczyłem zdjęcie Nicole. Wyglądała pięknie w blond włosach. Z minuty na minutę kochałem ją bardziej. Jednak coś jeszcze przykuło moją uwagę. Jej tweet:
"Wakacje z Horanem < 3! Zapowiada się zajebiście ! :D"
Musiałem się dowiedzieć gdzie pojadą, tylko tak mogłem zdobyć Nicole.
#Oczami Nicole
Siedziałam wtulona w Horana oglądając jakiś denny film. Nie chciałam dłużej oglądać, więc wstałam i poszłam do pokoju. Wzięłam długi prysznic, przebrałam się w piżamę i poszłam spać.
_______________
Dobra, nie było pięciu komentarzy :D Sorry że taki denny, brak weny bo ktoś tu nie komentuje -.-
Trzy komentarze= Next! (;
#Oczami Nicole
Siedziałam wtulona w Horana oglądając jakiś denny film. Nie chciałam dłużej oglądać, więc wstałam i poszłam do pokoju. Wzięłam długi prysznic, przebrałam się w piżamę i poszłam spać.
_______________
Dobra, nie było pięciu komentarzy :D Sorry że taki denny, brak weny bo ktoś tu nie komentuje -.-
Trzy komentarze= Next! (;
Wooooooooooooooooooooooow... *-* Kobieto, uwielbiam Cięę... ♥ Wspaniały rozdział jak i całe opowiadanie. Mam nadzieję, że Darcy będzie kiedyś z Hazzą ♥. I cieszę się, że dodałaś do opowiadania Ariane Grande, bo ja ją uwielbiam, jak i Ciebie :) Zapraszam do mnie http://zyciemozezmienicsiewmgnieniuoka.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńTo nie je Ariana XD To je Izzy :D Hazza będzie z kimś innym, zobaczysz *.*
Usuńpewnie z Izzy ;333
UsuńPewnie tak :) Ale ja czekam z niecierpliwością na następną część :3 Dodasz jeszcze dzisiaj? +,+
UsuńFajnee czekam na nastepny rozdzial :D
OdpowiedzUsuńKocham cie po prostu ;* Wspaniałe opowiadanie :) Czekam na następną część ♥
OdpowiedzUsuń"Zajekurwabiste" <33
OdpowiedzUsuńxx
Kiedy bd następna :'(
OdpowiedzUsuńMoże jeszcze dziś, ale będzie krótka :3
Usuńok :)
OdpowiedzUsuńno dziewczyno ty to masz łeb do pisania dawaj następne rozdziały bo się udzęę ;333
OdpowiedzUsuń